niedziela, 5 sierpnia 2012
Melduję się z powrotem!
Chciałam od razu przeprosić za moje niezapowiedziane zniknięcie :/ Było to spowodowane wieloma czynnikami osobistymi i technicznymi, ale nie chcę Was tutaj zanudzać. W ramach rekompensaty wrzucam kilka fotek z mojego krótkiego pobytu w Canberze i biorę się za nadrabianie zaległości w blogosferze :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetne zdjęcia, naprawdę musisz mieć świetną przygodę mieszkając w Australii:) Wrzucaj czasem więcej takich fotek:)
OdpowiedzUsuńPostaram się :)
OdpowiedzUsuńo wow, a mi się co najwyżej wyjazd na Mazury marzy :0 A tu takie egzotyki...
OdpowiedzUsuń